poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Golden pearl - soutache earrings

Witajcie :) Dzisiaj przedstawię Wam kolczyki o których już wczoraj pisałam :) Dzisiaj nie będę się rozpisywać - przypomnę tylko, że dolna część tych kolczyków miała być dołem kolczyków, które zaprezentowałam Wam wczoraj klik :) I tak oto z jednej pary kolczyków zrobiły się dwie :D

Do zrobienia kolczyków użyłam:

- chińskich sznurków sutasz w odcieniu bananowym
- szklanych perełek kupionych w artfanie,
- drobnych koralików knorr prandell,
- szklanych kaboszonów opalizujących na złoto,
- metalowych bigli  w złotym kolorze.

Szykuję prezent dla mojego kota, nie jestem tylko pewna co do kolorów... I tak Benuś na pewno będzie wręcz "wniebowzięty" ^-.-^ :D Ha ha ha ha :D












Jak widzicie orchidea z wczoraj jeszcze żyje :P I to prawie w nienaruszonym stanie ( oprócz jednej dziury - wiadomo kto ją tymi kocimi łapskami zrobił ) :D



Read More

niedziela, 24 sierpnia 2014

Something blue - wedding day soutache

Witam wszystkich w to jakże pochmurne ( przynajmniej w Łodzi ) popołudnie :)
Dzisiejszy post będzie o kolczykach sutasz idealnych na ślub - i nie tylko :) Początkowy plan był taki, żeby błękitną górę kolczyków połączyć z pastelowym, bananowym dołem, jednak coś mi nie grało w tym połączeniu i postanowiłam dorobić dół w takim samym kolorze co góra. Kolczyki robiłam dosyć długo, znowu co chwilę coś zmieniałam no i nie miałam narysowanego szkicu - wszystko było w mojej głowie. Chciałam stworzyć delikatne, morskie kolczyki - zainspirowała mnie do tego górna część kolczyków - prawda, że te zawijaski przypominają fale? :D

Do zrobienia kolczyków użyłam:
- chińskich sznurków sutasz,
- miętowych kulek z jadeitu,
- kaboszonów kocie oko,
- koralików knorr prandell

 Jutro pokażę Wam skończone "bananowe" kolczyki :)







Read More

sobota, 23 sierpnia 2014

Blue Beetle Soutache

Dzisiaj będzie o kolczykach sutasz "Niebieski Żuk" :D Znacznie, oj znacznie różnią się one od początkowego projektu :D Najpierw miały być to po prostu dyndałki ze srebrnego sutaszu ze stonowanymi koralikami ale poniosła mnie trochę fantazja, co chwilę dodawałam nowe koraliki, coś zmieniałam i wyszły takie cudaczki. Jednak myślę, że w pozytywnym sensie. Te kolczyki to miks stylów i form co jednak nie sprawia wcale, że są kiczowate. Cały ich charakter tworzy centralny kamień ( lawa wulkaniczna ), który nadaje im surowości i szlachetności, spaja w całość.

Do ich zrobienia użyłam:
- srebrnego sznurka sutasz
- szklanych koralików ( m.in. TOHO, fire polish )
- metalowych bigli
- wielobarwnych oponek fasetowanych
- lawy wulkanicznej w kształcie dropsa
- magnesowych koralików ( podłużne wieloboki )

Zaczynam przykładać się do ładniejszego wykończenia tyłu - tutaj sznurki schowałam pod koralikami :)

Ps. Na samym końcu coś słodkiego :P












Read More

sobota, 16 sierpnia 2014

Aztec Gold

Trochę Wam dzisiaj pospamuję :D A co! Nie mogłam się doczekać by pokazać Wam moje najnowsze kolczyki :) Mam masę pomysłów, co chwilę nowy :P Przyznam, że jestem z tych kolczyków wyjątkowo zadowolona. Zaczęłam je robić właściwie bez gotowego planu w głowie, byłam pewna jedynie co do błękitu z pomarańczą, potem doszło jeszcze złoto :) Nie miałam bladego pojęcia jak wykończyć górę - po prostu wzięłam sznurek i jak to mówią heja :D I poszło.

Do zrobienia kolczyków użyłam:
- koralików fire polish w odcieniu aztec gold,
- koralików TOHO matowych inside color,
- metalowych, złotych bigli,
- błękitnych, opalizujących szklanych kaboszonów :)

Jak się podobają? :)











Read More

Bright Black

Dzisiaj kolczyki nieco inne niż wszystkie poprzednie :) Bardzo lubię połączenie złota z czernią, ba! wielbię :)
Postanowiłam spróbować połączyć czerń ze srebrem i błękitem i... myślę, że się udało :)
Do zrobienia kolczyków użyłam srebrnej taśmy z cyrkoniami, matowych koralików w kształcie serc, czarnych perełek i małych, czarnych koralików Toho :)
Jak zawsze czekam na Wasze opinie :) A już niebawem...kolczyki aztec w moim wydaniu :)





Read More

środa, 13 sierpnia 2014

Hoja mexican

Czyli meksykański liść :) Robiąc te kolczyki inspirowałam się meksykiem, jego barwami i klimatem. Zależało mi jednocześnie na tym żeby były proste i niezbyt ozdobne - najważniejszy jest tu ich kolor. Do ich zrobienia użyłam chińskiego sznurka sutasz, kryształków swarovskiego, kaboszonów "kocie oko" oraz marmurowych kuleczek w limonkowym odcieniu. Jak Wam się podobają? :)
Już niebawem coś ciemnego ale jednocześnie bardzo błyszczącego :D












Jeśli ktoś dotrwał do tej pory - przepraszam za natłok zdjęć :P Nie mogłam się zdecydować :D


Read More

Follow Us

Ja w internecie

Facebook Google Plus Email Pinterest

Polub mnie na faceboku :)

Obserwatorzy

Popularne posty

Moje ulubione blogi :)

Instagram

recent posts

Press

Flickr Images

Like us on Facebook

Prawa autorskie

Informuję, że wszystkie zdjęcia i teksty zamieszczone na blogu Bead Me Bad są mojego autorstwa i nie wyrażam zgody na jakiekolwiek kopiowanie ich i wykorzystywanie przez osoby trzecie bez mojej zgody.

Kontakt

Copyright © Bead Me Bad | Powered by Blogger
Design by Lizard Themes | Blogger Theme by Lasantha - PremiumBloggerTemplates.com